Manor Lords zostało „doprowadzone do granic możliwości”. Licząca ponad 3000 osób wioska musi sobie radzić tylko z jednym rynkiem
Udostępniając na subreddicie Manor Lords screeny dokumentujące owo dzieło, desman2k6 wytłumaczył, że miasto nie zostało stworzone w celach wizualnych, a po to, aby „doprowadzić grę do granic możliwości”.Ostatecznie wąskim gardłem będą żywność i punkt handlowy, ponieważ nie są one uzupełniane wystarczająco szybko – napisał desman2k6 w odpowiedzi na komentarz jednego z internautów.
Co ciekawe, tak wielką aglomerację udaje się zaopatrzyć graczowi mimo posiadania tylko jednego rynku. Uważa on, że lepiej jest dysponować jednym wielkim targowiskiem niż kilkoma mniejszymi, które obecnie są „zbugowane”.
Używam tylko jednego targu z maksymalnie 169 straganami. Sam dostarczałem warzywa, jagody i chleb przez długi czas (do około 1500 mieszkańców). W pewnym momencie trzeba jednak dokonywać zakupu [żywności – dop. red.] w punkcie handlowym. Kolejną kwestią jest to, że magazyny i stoiska z żywnością znajdują się tuż obok rynku. Zaopatrzenie jest więc dostarczane tylko krótkimi trasami. Nadałem im również specjalizacje. Na przykład: jeden magazyn jest tylko na drewno opałowe, a inny wyłącznie na odzież; każdy zajmuje się konkretnym zasobem. Najlepiej będzie, jeśli te magazyny i stoiska z żywnością będą miały swoje stragany na targu – tłumaczył dalej.
Jak się z pewnością domyślacie, tak duże miasto w grze to również spory wysiłek dla komputera. desman2k6 podał, że chociaż przy normalnej prędkości rozgrywki wszystko jest w porządku, to w przypadku 3- lub 12-krotnego przyspieszenia czasu licznik klatek na sekundę waha się w granicach 1–3 fps. Warto przy tym zaznaczyć, że desman2k6 dysponuje całkiem niezłym komputerem, wyposażonym w kartę graficzną RTX 2080 Ti, procesor Intel Core i9 9900K oraz 32 GB pamięci RAM.
Źródło:
Kamil Kleszyk - GRY-OnLine 2024-05-12 16:33:00
